środa, 9 września 2009
"Uważam siebie za inteligentnego, wrażliwego człowieka o duszy klowna, która przejmuje nade mną kontrolę w najważniejszych chwilach."
No to powrót po długiej przerwie. Pisanie to coś czego mi ostatnio brakowało więc postanowiłem że w najbliższym przypływie wolnego czasu wznowie pisanie na blogu. I tak właśnie robię. Sporo, na prawdę sporo się w mym życiu pozmieniało przez ten czas lecz jak widać ten blog nie ma charakteru autobiograficznego więc nie ma co się rozwodzić na te tematy kto by zresztą chciał to czytać. Więc na początek dam kilka notek pisanych dość dawno ale niepublikowanych nie wiem do końca do czego to zaliczyć takie ot przemyślenia jakie to ma każdy człowiek:
Dlaczego często jest tak, że coś naprawdę ważnego coś istotnego nadającego sens naszemu istnieniu zostaje w nas do końca niewypowiedziane martwe? Czy jest jakiś sposób by przekazać komuś swój obecny stan emocjonalny? To co wydaje się być paranoją próbuje wydrzeć się na zewnątrz umysłu, nieustannie przypominające o swym istnieniu. Czy jest jakaś szansa by ktoś to zrozumiał, poczuł? Myśląc za dużo nad tym co siedzi w nas można nigdy nie dojść do właściwych wniosków. Czyt to, że jestem w tej chwili tu w tym miejscu ma jakieś głębsze znaczenie? Czy cokolwiek ma jakieś głębsze znaczenie czy to tylko człowiek sam je nadaje? Tylko po co? Czy zawsze to co widzimy i to jak postrzegamy świat jest prawdą? I czy udaje nam się dostrzec ukryty sens, drugie dno symboli nas otaczających. A może go także nie ma może to kolejny wymysł człowieka? Więc co jest prawdą a co tylko wymysłem człowieka? Dokąd to wszystko zmierza? Pytania na które i tak nie ma odpowiedzieć więc po co je zadawać? Po co frapować tym swój umysł skoro tyle jest problemów dnia codziennego? Nawet na to pytanie nie ma odpowiedzi. Dlaczego ja to piszę? Co to zmieni?
***********************************************************************************
Tylko gdy coś stworzysz możesz być naprawdę wolnym i świadomym tego kim jesteś i po co jesteś. W innym wypadku wszystko wokół Ciebie staje się puste nic nie znaczące. Warto coś tworzyć nawet jak tylko samemu rozumie się tego sens i przekaz. Cytując fragment z filmu Intelekt Kollapse ,,Dopóki Bóg czegoś nie stworzy, nie jest Bogiem" tak samo człowiek powinien tworzyć i kształtować siebie samego.
***********************************************************************************
Wokół tyle zakłamania system stworzony by nas pochłonąć obezwładnić....zniszczyć. Życie to nieustanna walka głownie z samym sobą. ,,Szlachetniej i piękniej jest dać się pokonać przez samo życie niż ginąć z własnej ręki..." cytat z powieści Hermanna Hassego Wilk Stepowy. Walka z samym sobą to najtrudniejsza potyczka w naszym życiu warto jest wyjść z niej zwycięsko.
***********************************************************************************
Myśląc o niczym stajemy się niczym...myśląc o czymś co nas przerasta stajemy się bezsilni i słabi. Myśląc optymistycznie zaciera nam się prawdziwy obraz świata...myśląc pesymistycznie uschniemy z braku życiowej radości.
Myśląc po swojemu czujemy się wyobcowani...myśląc tak jak wszyscy tracimy własna tożsamość.
Myśląc...
***********************************************************************************
Nawet będąc szczęśliwym problemem jest to, że i tak mamy świadomość tego że stan ten nie będzie trwał wiecznie. Rozmyje się, zostanie zastąpiony czymś nowym niekoniecznie pozytywnym. Człowiek żyjący w ciągłym strachu całe życie goniący za czymś.... doskonałym. Człowiek próbujący przekraczać bariery osiągać niemożliwe czy to ucieczka przed samym sobą? Życie człowieka to ciągła podróż. Dobrze jest posiadać własną ścieżkę i swój sposób na to jak ją pokonać, oraz jak najmniej chadzać tymi już udeptanymi drogami.
***********************************************************************************
Teatr życia maski walające się po kontach. Którą dziś włożyć?
Smutek, rozpacz, ból, przygnębienie....
Radość ?
Uczucia można ukrywać tylko nie przed samym sobą
My dobrze wiemy co kryje się pod maską
Zawsze można się przecież pogubić
Dobrze można się czuć tylko z kimś, z kim maski są nam niepotrzebne
***********************************************************************************
Chaos myśli kłębiących się w głowie. Co prawdą, co fikcją? Gdzie ukryty sens istnienia? Myśli, słowa, czyny jedyna broń człowieka na tym świecie pewne jest tylko to że...
............... Nikt nie wyjdzie stąd żywy.............
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
Człowiek powinien być przede wszystkim swoim przyjacielem, a z przyjacielem się nie walczy. Dziwne z pozoru myśli napadają każdego - są czasami bardzo męczące, ale zawsze do czegoś prowadzą, problem w tym, że człowiek musi wyciągnąć wnioski z tego co się dzieje w jego głowie, a to nie zawsze jest proste ;) Zawsze warto próbować
Prześlij komentarz